Terraform, jedno z najpowszechniejszych narzędzi używanych przez DevOps, wywołało ostatnimi czasy niemała burzę w Internecie po tym jako ogłoszono, że zmianie ulegną warunki licencjonowania wersji darmowej.
Dotychczas, Terraform dostępny był za darmo w ramach licencji MPL 2.0. Począwszy od sierpnia 2023, licencja uległa zmianie na BSL - Business Source License. Dotyczy to nie tylko Terraform, ale także wielu rozwiązań spod szyldu HashiCorp takich jak Vault, Consul i inne, które często stanowią podstawę rozwiązań DevOps w firmach.
Szczęśliwe dla osób korzystających z tych narzędzi - zmiana ta nie wpływa na użytkowanie na cele prywatne i integratorskie (oraz komercyjne - tutaj wydzielane są oddzielne licencje). Uderza natomiast w rozwiązania konkurencyjnie dla HashiCorp, które zbudowane są w oparciu o skrypty Terraform (i potencjalnie inne rozwiązania z portfolio). Takowe produkty będą musiały uzyskać odpowiednią licencję, inną niż darmowa. Ma to posłużyć ochronie interesów i ograniczyć szybko powstające aplikacje, które wykorzystują szereg darmowych produktów HashiCorp.
Co ważne, elementy takie jak providers, API czy SDK pozostają na licencji MPL 2.0.
Szczegóły odnośnie zmian licencjonowania można znaleźć na oficjalnej stronie HashiCorp:
https://www.hashicorp.com/license-faq#aug-10-announcement
Ruch ten wywołał wiele dyskusji na Internecie. Dla wielu zapisy nowej licencji są niejasne i nie precyzują w jaki sposób deweloperzy mogą wykorzystywać istniejące narzędzia nie łamiąc przy tym postanowień licencyjnych.
Przyczyniło się to do powstania „fork” Terraform o nazwie „OpenTofu”, którego celem jest zachowanie prawdziwie otwartego „Terraform” tworzonego i utrzymywanego przez społeczność. Dostępny on jest w serwisie GitHub:
https://github.com/opentffoundation/opentf
Warto zaznaczyć, że w chwili obecnej OpenTofu wciąż znajduje się w fazie alpha.